MAŁA WOJNA – AKUSTYCZNIE

STARLING S.A.

Rok wydania1995

  1. Rozbitkowie Lyrics Credits
    Kochanie powiedz mi, że mieszkasz na ulicy
    Jest późno, kiedy idziesz spać
    Naprawdę powiedz mi, nikt przecież nas nie słyszy
    W hotelach nie ma dla nas miejsc

    Tańczą na głowie - rozbitkowie
    Lecą do góry, lecą w dół
    Tańczą bogowie, co im powiesz
    W parku na ławce dobrze im

    Pójdziemy sobie gdzieś, jak starzy lunatycy
    Butelkę wina mam, ogrzejemy się
    Ja przecież dobrze wiem, potrzeba ci słodyczy
    Ostatnią bramę zamknął nocny stróż

    Tańczą na głowie - rozbitkowie
    Lecą do góry, lecą w dół
    Tańczą bogowie, co im powiesz
    W parku na ławce dobrze im

    Kiedy dotykasz mnie nic więcej się nie liczy
    I nie mów nic - dobrze jest jak jest
    Zabierasz tylko płaszcz i trochę tajemnicy
    Jest wtorek - zrywam się ze snu

    Tańczą na głowie - rozbitkowie
    Lecą do góry, lecą w dół
    Tańczą bogowie, co im powiesz
    W parku na ławce dobrze im

    Tańczą na głowie - rozbitkowie
    Lecą do góry, lecą w dół
    Tańczą bogowie, co im powiesz
    W parku na ławce dobrze im
    muz. J. Borysewicz; sł. J. Panasewicz
  2. Mniej niż zero Lyrics Credits
    Oh oh oh oh
    Oh oh oh oh
    Oh oh oh oh
    Oh oh oh oh

    Myślisz może, że więcej coś znaczysz
    Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
    Twoje miejsce na Ziemi tłumaczy
    Zaliczona matura na pięć
    Są tacy - to nie żart
    Dla których jesteś wart

    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Oh oh oh oh

    Zawodowi macherzy od losu
    Specjaliści od śpiewu i mas
    Choćbyś nie chciał i tak znajdą sposób
    Na swej wadze położą nie raz
    Choć to fizyce wbrew
    Wskazówka cofa się

    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Oh oh oh oh
    Oh oh oh oh
    Oh oh oh oh
    Oh oh oh oh

    Myślisz może, że więcej coś znaczysz
    Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
    Twoje miejsce na Ziemi tłumaczy
    Zaliczona matura na pięć
    Są tacy - to nie żart
    Dla których jesteś wart

    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Oh oh oh oh
    Oh oh oh oh
    Oh oh oh oh
    Oh oh oh oh
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  3. Mała wojna Lyrics Credits
    Aniołowie jeśli tylko są
    Kryją się w metalowych bunkrach
    Takie listy szybko drą
    Chcą mnie dziś, chcą mnie widzieć jutro

    Paru kumpli już tam jest
    Mówią, że krzyżyk piecze w usta
    Nauczeni nie bać się
    Tylko coś nie pozwala usnąć

    Zawsze iść - rozkaz, który mam we krwi
    Małą wojnę w sobie mieć
    Z każdym z was walczyć do utraty tchu
    I bez słów

    Mogę zwalić ciebie z nóg
    Wrogu mój, co wykrzywiasz usta
    Nie przepraszaj, tylko wstań
    Nigdy już nie zobaczysz lustra

    Ludzie są po to, żeby żyć i tańczyć
    Ludzie są po to, żeby mogli walczyć
    Ludzie są i nie będą nigdy lepsi
    Ludzie są

    Tacy są
    Ktoś zapłacił za twój ból
    Za szampana łyk
    Od tej chwili będziesz mój
    Nie, nie odwracaj się
    Patrz mi w oczy, patrz!
    O!

    Ludzie są po to, żeby żyć i tańczyć
    Ludzie są po to, żeby mogli walczyć
    Ludzie są i nie będą nigdy lepsi
    Ludzie są

    O!

    Ludzie są po to, żeby żyć i tanczyć
    Ludzie są po to, żeby mogli walczyć
    Ludzie są i nie będą nigdy lepsi

    Ludzie są Nie będą nigdy lepsi
    Ludzie są Nie będą nigdy lepsi
    Ludzie są
    Nie będą, nie
    Nie będą, nie
    Nie będą, nie
    Nie
    muz. J. Borysewicz; sł. Z. Hołdys
  4. Marchewkowe pole Lyrics Credits
    Marchewkowe pole rośnie wokół mnie
    W marchewkowym polu jak warzywo tkwię
    Głową na dół zakopany niczym struś
    Chcesz mnie spotkać, głowę obok w ziemię wpuść

    Wszystko się może zdarzyć
    Wszystko się może zdarzyć

    Marchewkowe o ogrodzie miewam sny
    W marchewkowym stanie jest najlepiej mi
    Rosnę sobie dołem głowa górą nać
    Kto mi powie co się jeszcze może stać

    Wszystko się może zdarzyć
    Wszystko się może zdarzyć

    Wszystko się może zdarzyć
    Wszystko się może zdarzyć
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  5. Zamki na piasku Lyrics Credits
    Jesteś idolem
    Wielbi cię tłum
    Gdzie się pojawisz słychać
    Zdumionych głosów szum
    W porannej prasie widzisz
    Codziennie swoją twarz
    Z możnymi tego świata
    O wielkie stawki grasz

    Zamki na piasku
    Gdy pełno w szkle
    Poranna witaj zmiano
    To życie twe

    Idziesz ulicą
    Uśmiechasz się
    Skonstruowałeś bombę
    Skondensowaną śmierć
    Znasz datę i godzinę
    Gdy świat się zacznie bać
    Policja wszystkich krajów
    Rysopis twój chce znać

    Zamki na piasku
    Gdy pełno w szkle
    Poranna witaj zmiano
    To życie twe
    To życie twe
    To życie twe

    Taśma kręci się
    Ty stoisz przy niej
    Jesteś pionkiem w grze
    Kółkiem w maszynie
    Żyjesz w zamkach pośród chmur
    Na ich wieżach
    Nie chcąc wiedzieć ani czuć
    Dokąd zmierzasz
    Zamki na piasku
    Gdy pełno w szkle
    Poranna witaj zmiano
    To życie twe

    Zamki na piasku
    Gdy pełno w szkle
    Poranna witaj zmiano
    To życie twe
    To życie twe
    To życie twe

    To życie twe
    To życie twe
    Ułou
    Ułou
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  6. Vademecum skauta Lyrics Credits
    Nie pamiętam od kiedy
    Tak mnie nagle pokochał świat
    Wyciągając wciąż z biedy
    Całą masą bezcennych rad
    Ciągle ktoś mnie poucza
    Z różnych ambon i z różnych stron
    Stale w uszach mi buczy
    Jednostajny, piskliwy ton

    Szanuj czas i pieniądz
    Zęby myj, zbieraj złom
    Dobry bądź dla zwierząt
    One też kochać ciebie chcą

    Noś garnitur w niedzielę
    Nie rwij jabłek z nie swoich drzew
    Bądź pokorny jak cielę
    Wygrasz więcej, gdy myślisz mniej

    Szanuj czas i pieniądz
    Zęby myj, zbieraj złom
    Dobry bądź dla zwierząt
    One też kochać ciebie chcą

    Nie ma dnia bez nauki od rana
    Nie ma szansy ucieczki na aut
    Trzeba łykać to masło maślane
    Honorowo jak skaut

    Ciągle gdzieś tam się biedzą
    Zawsze chętni, by pianę bić
    Tacy, co lepiej wiedzą
    Jak wypada poprawnie żyć

    Szanuj czas i pieniądz
    Zęby myj, zbieraj złom
    Dobry bądź dla zwierząt
    One też kochać ciebie chcą

    Nie ma dnia bez nauki od rana
    Nie ma szansy ucieczki na aut
    Trzeba łykać to masło maślane
    Honorowo jak skaut

    Nie ma dnia bez nauki od rana
    Nie ma szansy ucieczki na aut
    Trzeba łykać to masło maślane
    Honorowo jak skaut
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  7. Kryzysowa narzeczona Lyrics Credits
    Mogłaś moją być
    Kryzysową narzeczoną
    Razem ze mną pić
    To, co nam tu nawarzono

    Mogłaś moją być
    Przy zgłuszonym odbiorniku
    Aż po blady świt
    Słuchać nowin i uderzać w gaz

    Nie jeden raz
    Nie jeden raz
    Nie jeden raz

    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy nie dowiesz się
    Co straciłaś

    Mogłaś moją być
    Kryzysową narzeczoną
    Pomalutku żyć
    Tak jak nam tu naznaczono

    Mogłaś moją być
    Jakoś ze mną przebiedować
    Zamiast życzyć mi
    Na pocztówce nie wiadomo skąd

    Wesołych świąt
    Wesołych świąt
    Wesołych świąt

    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy nie dowiesz się
    Co straciłaś

    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy
    Nigdy nie dowiesz się

    Mogłaś moją być
    Zamiast życzyć mi

    Wesołych świąt
    Wesołych świąt
    Wesołych świąt

    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy nie dowiesz się
    Co straciłaś

    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy
    Nigdy nie dowiesz się
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  8. Minus 10 w Rio Lyrics Credits
    Co to za dom?
    Może powie mi ktoś
    Jakim cudem się znalazłem w nim?
    Wszystko tu jest, nawet dziecko i pies
    Tylko nie ma okien ani drzwi
    Nad głową moją ktoś wykleił strop
    Gazetami sprzed dwudziestu lat
    Leżąc na wznak przed oczami mam
    Z "ekspresiaka" wciąż nagłówki dwa

    "Minus 10 w Rio"
    "Dżuma w Santa Fe"
    Wszystko obok mija
    Jak wariata sen

    Eh, dużo bym dał!
    Gdybym prawdę choć znał
    Ile czasu jestem w domu tym?
    Gdzieś spoza ścian
    Gdy się wsłuchać to gra
    Gitarowe solo Alvin Lee
    Dziecko ma rok
    Długie włosy i wzrok
    Pokerzysty, gdy zakłada blef
    W pokoju psa taka cisza wciąż trwa
    Jakby się do skoku czaił lew

    "Minus 10 w Rio"
    "Dżuma w Santa Fe"
    Wszystko obok mija
    Jak wariata sen

    "Minus 10 w Rio"
    "Dżuma w Santa Fe"
    Wszystko obok mija
    Jak wariata sen

    Co to za dom?
    Może powie mi ktoś
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  9. Zostawcie Titanica Lyrics
    Ja wierzę, oni tańczą wciąż
    Oni żyją swoim życiem
    I dopłyną tam gdzie chcą
    I wierzę w ich podwodny świat
    A orkiestra, która grała
    Do tej chwili gra

    Piękna aktorka
    Mierzy kolię swą
    Kelner się potknął
    Pada twarzą w tort

    Nieprawda, że już nie ma ich
    Oni płyną, tylko wolniej
    Tak jak wolno płyną sny
    I nieprawda, nie znajdziecie ich
    Tyle mil już przepłynęli
    Tyle przetańczyli dni

    Młody milioner
    Dziś zakochał się
    Bal już się zaczął
    Wszyscy tańczą - więc...
    Nie przerywajcie tego!

    Zostawcie Titanica!
    Nie wyciągajcie go!
    Tam ciągle gra muzyka
    I oni tańczą wciąż

    Piękna aktorka mruży oko i...
    Młody milioner puka do jej drzwi
    Pozwólcie im śnić!

    Zostawcie Titanica!
    Nie wyciągajcie go!
    Tam ciągle gra muzyka
    A oni w tańcu śnią

    Niezatapialnie śnią
    Nieosiągalnie śnią
    Nieosiągalny, niezatapialny sen

    Zostawcie Titanica!
    Nie wyciągajcie go!
    Tam ciągle gra muzyka
    A oni w tańcu śnią

    Zostawcie Titanica!
    Nie wyciągajcie go!
    Tam ciągle gra muzyka
    A oni w tańcu śnią

    Niezatapialny sen...

    Zostawcie Titanica!
    Zostawcie Titanica!
    Zostawcie Titanica!
    Zostawcie Titanica!
  10. Młode orły Lyrics Credits
    Ona była wodą, a on brzegiem pustych plaż
    Małe okręty, dzieci bez skaz
    Ona była sztormem, a on deszczem, który spadł
    Dwoje na drodze, smagał ich wiatr

    Ona jak talizman, on jak chłopiec co się bał
    Jak młode orły, tańcząc wśród skał
    Nigdy nie wiedzieli, czym to może skończyć się
    Byli tak dumni, nie znali się

    Tak jak młode orły
    Tak jak młode orły
    Tak jak młode lwy
    Tak jak ja i Ty, kochali się

    Jak woda i ogień, jak cnota i grzech
    Czasami tylko gubili się
    Wciąż nienasyceni, któż mógł złapać taki lot
    Ciągle spragnieni, spragnieni bo

    Tak jak młode orły
    Tak jak młode orły
    Tak jak młode lwy
    Tak jak ja i Ty, kochali się
    Kochali się

    Czy widzisz tę zgraję
    Tych ludzi, te psy
    To polowanie, to nie są już sny
    Ona była wodą, on wodę tę pił
    Razem stworzeni, razem bez sił

    Tak jak młode orły
    Tak jak młode orły
    Tak jak młode lwy
    Tak jak ja i Ty...

    Tak jak młode orły
    Tak jak młode orły
    Tak jak młode orły
    Tak jak młode orły
    muz. J. Borysewicz; sł. J. Panasewicz
  11. Wilcze stado Lyrics Credits
    Wstaję rano liczę siano
    Czy zostało mi na chleb
    Wczoraj w barze rabarbarze
    Zobaczyłem kumpli trzech
    Było wino wieczór płynął
    Fanki w szklanki lały nam

    Po dwóch nocach w moich oczach
    Chińską flagę jeszcze mam
    Myślę sobie co ja zrobię
    Nie mam siły dzisiaj grać
    Zdejmę spodnie i przytomnie
    Z wilczym stadem pognam w las
    muz. J. Borysewicz; sł. B. Olewicz
  12. Zabić strach Lyrics Credits
    Wóz, który czeka już czarny jest
    Z podłogi zmyli kurz, czarną krew

    A ty leżysz sobie jak ścięta róża
    Bledsza od poduszki, na której śpisz

    Słyszę jak z ust do ust krąży szept
    Ktoś do pokoju wniósł czarny bez

    Czuję jak drętwieją koniuszki palców,
    Które właśnie dziś mogły pieścić mnie

    Ci, którzy mają dość - idą spać
    Nie każdy prawo ma rano wstać

    Z całkiem niewinnych chmur spada deszcz
    Harley'i długi sznur - chrom i czerń

    Przeciąg nagle zadarł twoją sukienkę
    Biała skóra ud podnieciła mnie

    Co trzeba zrobić, by zabić strach?
    Ta chwila czasem za długo trwa
    Ci, którzy mają dość - idą spać
    Nie każdy prawo ma rano wstać
    muz. J. Borysewicz; sł. B. Olewicz
  13. Pokręciło mi się w głowie Lyrics Credits
    Coś się pokręciło
    Coś się pokręciło
    Coś się pokręciło
    Coś się pokręciło

    Pokreciło mi się w głowie
    Od wydarzeń i od dat
    Niech mi wreszcie ktoś odpowie
    Kto zwariował, ja czy świat?

    Pokreciło mi się w głowie
    Od wydarzeń i od dat
    Niech mi wreszcie ktoś odpowie
    Kto zwariował, ja czy świat?

    Kręci mi się w głowie
    Kręci mi się w głowie
    Kręci mi się w głowie
    Kręci mi się w głowie

    Pokręciło mi się w głowie
    Od wydarzeń i od dat
    Niech mi wreszcie ktoś odpowie
    Kto zwariował, ja czy świat?

    Kreci nam się w głowie
    Kreci nam się w głowie
    Kreci nam się w głowie
    Kreci nam się w głowie

    Pokręciło nam się w głowie
    Od wydarzeń i od dat
    Może wreszcie ktoś odpowie
    Kto zwariował, Ty czy świat?
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  14. Wciąż bardziej obcy Lyrics Credits
    Są dni, kiedy mówię: dość
    Żyję chyba sobie sam na złość
    Wciąż gram, śpiewam, jem i śpię
    Tak naprawdę jednak nie ma mnie

    Wciąż jestem obcy
    Zupełnie obcy tu - niby wróg
    Wciąż jestem obcy
    Wciąż bardziej obcy wam
    I sobie sam

    Ktoś znów wczoraj mówił mi:
    Trzeba przecież kochać coś, by żyć
    Mieć gdzieś jakiś własny ląd
    Choćby o te dziesięć godzin stąd

    Wciąż jestem obcy
    Zupełnie obcy tu - niby wróg
    Wciąż jestem obcy
    Wciąż bardziej obcy wam
    I sobie sam

    Wciąż jestem obcy
    Zupełnie obcy tu - niby wróg
    Wciąż jestem obcy
    Wciąż bardziej obcy wam
    I sobie sam
    Obcy...
    Obcy...
    Obcy...
    Obcy...
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  15. Zawsze tam, gdzie Ty Lyrics Credits
    Zamienię każdy oddech w niespokojny wiatr
    By zabrał mnie z powrotem tam, gdzie masz swój świat
    Poskładam wszystkie szepty w jeden ciepły krzyk
    Żeby znalazł Cię aż tam, gdzie pochowałaś sny

    Już teraz wiem, że dni są tylko po to
    By do Ciebie wracać każdą nocą złotą
    Nie znam słów co mają jakiś większy sens
    Jeśli tylko jedno, jedno tylko wiem
    Być tam, zawsze tam, gdzie Ty

    Nie pytaj mnie o jutro, to za tysiąc lat
    Płyniemy białą łódką w niezbadany czas
    Poskładam nasze szepty w jeden ciepły krzyk
    By już nie uciekły nam, by wysuszyły łzy

    Już teraz wiem, że dni są tylko po to
    By do Ciebie wracać każdą nocą złotą
    Nie znam słów, co mają jakiś większy sens
    Jeśli tylko jedno, jedno tylko wiem
    Być tam, zawsze tam, gdzie Ty

    Już teraz wiem, że dni są tylko po to
    By do Ciebie wracać każdą nocą złotą
    Nie znam słów, co mają jakiś większy sens
    Jeśli tylko jedno, jedno tylko wiem
    Być tam, zawsze tam, gdzie Ty

    Budzić się i chodzić spać we własnym niebie
    Być tam, zawsze tam, gdzie Ty
    Żegnać się co świt i wracać znów do Ciebie
    Być tam, zawsze tam, gdzie Ty
    Budzić się i chodzić spać we własnym niebie
    Być tam, zawsze tam, gdzie Ty

    Zawsze tam, gdzie Ty
    muz. J. Borysewicz; sł. J. Skubikowski
  16. Tańcz głupia, tańcz Lyrics Credits
    U "Maxima" w Gdyni
    Znów Cię widział ktoś
    Sypał zielonymi
    Mahoniowy gość

    Boney M. zagrało
    Kelner zgiął się wpół
    Potem odjechało
    Złote BMW

    Tańcz głupia, tańcz, swoim życiem się baw!
    Wprost na spotkanie ognia leć!
    Tańcz, głupia, tańcz, wielki bal sobie spraw!
    To wszystko, co dziś możesz mieć

    Sama tego chciałaś
    Pewnie coś był wart
    Zapłacony ciałem
    Kolorowy slajd

    Tańcz głupia, tańcz, swoim życiem się baw!
    Wprost na spotkanie ognia leć!
    Tańcz, głupia, tańcz, wielki bal sobie spraw!
    To wszystko, co dziś możesz mieć

    Czasem, tak dla hecy
    Lubię patrzeć, jak
    Coraz bliżej świecy
    Ruda krąży ćma

    Tańcz głupia, tańcz, swoim życiem się baw!
    Wprost na spotkanie ognia leć!
    Tańcz, głupia, tańcz, wielki bal sobie spraw!
    To wszystko, co dziś możesz mieć

    Tańcz głupia, tańcz, swoim życiem się baw!
    Wprost na spotkanie ognia leć!
    Tańcz, głupia, tańcz, wielki bal sobie spraw!
    To wszystko, co dziś możesz mieć

    Tańcz, głupia, tańcz!
    Tańcz, głupia, tańcz!
    Tańcz, głupia, tańcz!
    Tańcz, głupia, tańcz!
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  17. Na co komu dziś Lyrics Credits
    Stała pod ścianą sącząc kakao
    Kapela cięła walca na sześć
    Spytałem skromnie: "czy pójdziesz do mnie?"
    Kiwnęła głową zgadzając się

    Trzeba zawsze żyć biegnącą chwilą
    Na co komu dziś wczorajszy dzień

    Topiłem smutki w butelce wódki
    Obok Japończyk do lustra pił
    Pytam żółtego: "powiedz dlaczego
    Też jesteś smutny?" On na to mi

    Na co komu dziś wczorajsza miłość
    Na co komu dziś wczorajszy sen
    Po co dalej pić to samo piwo
    Kiedy czujesz, że uleciał gaz

    Chciałem być sobą za wielką wodą
    Na czekoladę poczułem chęć
    Była namiętna, bardzo nieletnia
    I dobrze znała refrenu sens

    Na co komu dziś wczorajsza miłość
    Na co komu dziś wczorajszy sen
    Po co dalej pić to samo piwo
    Kiedy czujesz, że uleciał gaz

    Spotkałem narzeczoną
    Taką ze szkolnych lat
    Próbowaliśmy mocno
    By taniec naszych ciał
    Rozgrzała jakaś iskra

    Na co komu dziś wczorajsza miłość
    Na co komu dziś wczorajszy sen
    Po co dalej pić to samo piwo
    Kiedy czujesz, że uleciał gaz

    Na co komu dziś
    Na co komu dziś
    muz. J. Borysewicz; sł. B. Olewicz
pl_PLPolish