LP1

Agora

Rok wydania2018

  1. Mniej niż zero Lyrics Credits
    Oooo, oooo, oooo oooo
    Myślisz może, że więcej coś znaczysz
    Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
    Twoje miejsce na Ziemi tłumaczy
    Zaliczona matura na pięć
    Są tacy - to nie żart,
    dla których jesteś wart

    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Oooo oooo oooo

    Zawodowi macherzy od losu
    Specjaliści od śpiewu i mas
    Choćbyś nie chciał i tak znajdą sposób
    Na swej wadze położą nie raz
    Choć to fizyce wbrew
    wskazówka cofa się

    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Oooo oooo oooo oooo

    Myślisz może, że więcej coś znaczysz
    Bo masz rozum, dwie ręce i chęć
    Twoje miejsce na Ziemi tłumaczy
    Zaliczona matura na pięć
    Są tacy - to nie żart,
    dla których jesteś wart

    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Mniej niż zero
    Oooo oooo oooo oooo
    muz. J. Borysewicz; sł. Andrzej Mogielnicki
  2. Kryzysowa narzeczona/ Gościnnie- Tomasz Organek Lyrics Credits
    Mogłaś moją być
    Kryzysową narzeczoną
    Razem ze mną pić
    To, co nam tu nawarzono
    Mogłaś moją być
    Przy zgłuszonym odbiorniku
    Aż po blady świt
    Słuchać nowin i uderzać w gaz
    Nie jeden raz
    Nie jeden raz
    Nie jeden raz

    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy nie dowiesz się
    Co straciłaś

    Mogłaś moją być
    Kryzysową narzeczoną
    Pomalutku żyć
    Tak jak nam tu naznaczono
    Mogłaś moją być
    Jakoś ze mną przebiedować
    Zamiast życzyć mi
    Na pocztówce nie wiadomo skąd
    Wesołych świąt
    Wesołych świąt
    Wesołych świąt

    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy nie dowiesz się
    Co straciłaś
    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy... Nigdy nie dowiesz się

    Mogłaś moją być
    Zamiast życzyć mi
    Wesołych świąt
    Wesołych świąt
    Wesołych świąt

    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy nie dowiesz się
    Co straciłaś
    Mogłaś być już na dnie
    A nie byłaś
    Nigdy... Nigdy nie dowiesz się
    muz. J.Borysewicz; sł. Andrzej Mogielnicki
  3. Fabryka małp / Gościnnie – Krzysztof Zalewski Lyrics Credits
    Ktoś łapie mnie i zaciska palce
    Na gardle tak, że aż tracę dech
    Zabijam go, po morderczej walce
    Budzę się i
    Gdzie, już jestem wiem

    Fabryka małp
    Fabryka psów
    Rezerwat dzikich stworzeń
    Zajadłych tak
    Że nawet Bóg
    I Bóg im nie pomoże

    Miliony kłów
    Łap, w pazury zbrojnych
    Gotowych do, walk o byle co
    Dokoła wre, stan totalnej wojny
    Zabijać się, to jedyny sport

    Fabryka małp
    Fabryka psów
    Rezerwat dzikich stworzeń
    Zajadłych tak
    Że nawet Bóg
    I Bóg im nie pomoże
    Nie pomoże
    Nie pomoże

    Gdzie spojrzę, dookoła dżungla
    Gdzie spojrzę, dookoła dżungla
    Dżungla
    Dżungla

    Otwieram drzwi, i
    Znów dzień jak co dzień
    Donośny huk, 100 i więcej dział
    Coś dzieje się, wciąż na bliskim wschodzie
    Za progiem znów, mój normalny świat

    Fabryka małp
    Fabryka psów
    Rezerwat dzikich stworzeń
    Zajadłych tak
    Że nawet Bóg
    I Bóg im nie pomoże

    Fabryka małp
    Fabryka psów
    Rezerwat dzikich stworzeń
    Zajadłych tak
    Że nawet Bóg
    I Bóg im nie pomoże
    muz. J. Borysewicz; sł. Andrzej Mogielnicki
  4. Pokręciło mi się w głowie / Gościnnie – Lech Janerka Lyrics Credits
    Coś się pokręciło
    Coś się pokręciło
    Coś się pokręciło
    Coś się pokręciło

    Pokreciło mi się w głowie
    Od wydarzeń i od dat
    Niech mi wreszcie ktoś odpowie
    Kto zwariował, ja czy świat?

    Pokreciło mi się w głowie
    Od wydarzeń i od dat
    Niech mi wreszcie ktoś odpowie
    Kto zwariował, ja czy świat?

    Kręci mi się w głowie
    Kręci mi się w głowie
    Kręci mi się w głowie
    Kręci mi się w głowie

    Pokręciło mi się w głowie
    Od wydarzeń i od dat
    Niech mi wreszcie ktoś odpowie
    Kto zwariował, ja czy świat?

    Kreci nam się w głowie
    Kreci nam się w głowie
    Kreci nam się w głowie
    Kreci nam się w głowie

    Pokręciło nam się w głowie
    Od wydarzeń i od dat
    Może wreszcie ktoś odpowie
    Kto zwariował, Ty czy świat?
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  5. Du du | Panasewicz Lyrics Credits
    A du du

    Jakiś mądry, który życie znał, miał powiedzieć, że
    Że nie z każdej mąki choćbyś chciał zawsze będzie chleb
    Nie wystarczy orać, ani siać, gonić resztką sił
    Trzeba jeszcze dobry przepis znać, żeby skutek był, skutek był

    Du-du-dużo, dużo nas
    I więcej będzie wnet
    Du-du jest i piec i gaz
    A skutków jakoś niet

    Coraz większa ślinka płynie z ust, dziki rośnie smak
    Tylko na to, żeby chlebek rósł, wciąż pomysłu brak
    Chociaż się pojawia raz po raz, taki co już wie
    Jednak w końcu wciąż wystaje nam, wielkie gołe de, gołe de

    Du-du-dużo, dużo nas
    I więcej będzie wnet
    Du-du jest i piec i gaz
    A skutków jakoś niet

    Du-du-dużo, dużo nas
    I więcej będzie wnet
    Du-du jest i piec i gaz
    A skutków jakoś niet

    Du-du-dużo, dużo nas
    I więcej będzie wnet
    Du-du jest i piec i gaz
    A skutków jakoś niet
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  6. Zakłócenie porządku Credits
    muz. J. Borysewicz
  7. Zamki na pisaku / Gościnnie – Kasia Kowalska Lyrics Credits
    Jesteś idolem
    Wielbi cię tłum
    Gdzie się pojawisz słychać
    Zdumionych głosów szum
    W porannej prasie widzisz
    Codziennie swoją twarz
    Z możnymi tego świata
    O wielkie stawki grasz

    Zamki na piasku
    Gdy pełno w szkle
    Poranna witaj zmiano
    To życie twe

    Idziesz ulicą
    Uśmiechasz się
    Skonstruowałeś bombę
    Skondensowaną śmierć
    Znasz datę i godzinę
    Gdy świat się zacznie bać
    Policja wszystkich krajów
    Rysopis twój chce znać

    Zamki na piasku
    Gdy pełno w szkle
    Poranna witaj zmiano
    To życie twe
    To życie twe
    To życie twe

    Taśma kręci się
    Ty stoisz przy niej
    Jesteś pionkiem w grze
    Kółkiem w maszynie
    Żyjesz w zamkach pośród chmur
    Na ich wieżach
    Nie chcąc wiedzieć ani czuć
    Dokąd zmierzasz
    Zamki na piasku
    Gdy pełno w szkle
    Poranna witaj zmiano
    To życie twe

    Zamki na piasku
    Gdy pełno w szkle
    Poranna witaj zmiano
    To życie twe
    To życie twe
    To życie twe
    To życie twe
    To życie twe
    Ułou
    Ułou
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  8. Wciąż bardziej obcy / Gościnnie – Artur Rojek Lyrics Credits
    Są dni, kiedy mówię: dość
    Żyję chyba sobie sam na złość
    Wciąż gram, śpiewam, jem i śpię
    Tak naprawdę jednak nie ma mnie

    Wciąż jestem obcy
    Zupełnie obcy tu - niby wróg
    Wciąż jestem obcy
    Wciąż bardziej obcy wam
    I sobie sam

    Ktoś znów wczoraj mówił mi:
    Trzeba przecież kochać coś, by żyć
    Mieć gdzieś jakiś własny ląd
    Choćby o te dziesięć godzin stąd

    Wciąż jestem obcy
    Zupełnie obcy tu - niby wróg
    Wciąż jestem obcy
    Wciąż bardziej obcy wam
    I sobie sam

    Wciąż jestem obcy
    Zupełnie obcy tu - niby wróg
    Wciąż jestem obcy
    Wciąż bardziej obcy wam
    I sobie sam
    Obcy...
    Obcy...
    Obcy...
    Obcy...
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  9. Vademecum Skauta / Gościnnie – Piotr Rogucki Lyrics Credits
    Nie pamiętam od kiedy
    Tak mnie nagle pokochał świat
    Wyciągając wciąż z biedy
    Całą masą bezcennych rad
    Ciągle ktoś mnie poucza
    Z różnych ambon i z różnych stron
    Stale w uszach mi buczy
    Jednostajny, piskliwy ton

    Szanuj czas i pieniądz
    Zęby myj, zbieraj złom
    Dobry bądź dla zwierząt
    One też kochać ciebie chcą

    Noś garnitur w niedzielę
    Nie rwij jabłek z nie swoich drzew
    Bądź pokorny jak cielę
    Wygrasz więcej, gdy myślisz mniej

    Szanuj czas i pieniądz
    Zęby myj, zbieraj złom
    Dobry bądź dla zwierząt
    One też kochać ciebie chcą

    Nie ma dnia bez nauki od rana
    Nie ma szansy ucieczki na aut
    Trzeba łykać to masło maślane
    Honorowo jak skaut

    Ciągle gdzieś tam się biedzą
    Zawsze chętni, by pianę bić
    Tacy, co lepiej wiedzą
    Jak wypada poprawnie żyć

    Szanuj czas i pieniądz
    Zęby myj, zbieraj złom
    Dobry bądź dla zwierząt
    One też kochać ciebie chcą

    Nie ma dnia bez nauki od rana
    Nie ma szansy ucieczki na aut
    Trzeba łykać to masło maślane
    Honorowo jak skaut

    Nie ma dnia bez nauki od rana
    Nie ma szansy ucieczki na aut
    Trzeba łykać to masło maślane
    Honorowo jak skaut
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  10. Moje Kilimandżaro / Gościnnie – Grzegorz Markowski Lyrics Credits
    Pogasły światła sceny, po plecach klepie ktoś
    W kieliszku już się pieni dla Rock'n'Roll'a hołd
    Wieczorem się zaczyna balanga w klubie Park
    A zaraz potem finał, niestety znów ten sam

    Za oknem skoro świt Kilimandżaro
    Wyrasta co dzień mi Kilimandżaro
    Do góry parę mil Kilimandżaro
    Najbardziej suchy szczyt Kilimandżaro

    Sahara się rozciąga, gdzie spojrzeć wzdłuż i wszerz
    Awaria w wodociągach, znów wodę zamknął cieć
    Zapukałbym z ochotą do samych rajskich bram
    Żeby zapytać o to czy piwo dają tam

    Za oknem skoro świt Kilimandżaro
    Wyrasta co dzień mi Kilimandżaro
    Do góry parę mil Kilimandżaro
    Najbardziej suchy szczyt Kilimandżaro

    Za oknem skoro świt Kilimandżaro
    Wyrasta co dzień mi Kilimandżaro
    Do góry parę mil Kilimandżaro
    Najbardziej suchy szczyt Kilimandżaro

    Za oknem skoro świt Kilimandżaro
    Wyrasta co dzień mi Kilimandżaro
    Do góry parę mil Kilimandżaro
    Najbardziej suchy szczyt Kilimandżaro

    Kilimandżaro
    Kilimandżaro
    Kilimandżaro
    Kilimandżaro
    Kilimandżaro
    (Kilimandżaro)
    (Kilimandżaro)
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  11. Mała Lady Pank Lyrics Credits
    Nie pytaj jej o nic
    Nie odpowie ci
    Nie pytaj jak minął cały tydzień zły
    W szkole, w domu
    Wciąż to samo
    Że czasami chce się wyć
    Sam pomyśl
    Jak długo można w cnocie żyć?

    Z piątku na sobotę
    Idzie raz va bank
    Zabłąkany motyl
    Mała Lady Pank

    We włosach paciorki
    I niebieskie brwi
    Złocona żyletka w klapie kurtki lśni
    Po koncercie, pod hotelem
    Jak uparty czeka psiak
    Aż idol z gitarą
    Wreszcie da jej znak

    Z piątku na sobotę
    Idzie raz va bank
    Zabłąkany motyl
    Mała Lady Pank

    Mała Lady Pank
    Idzie raz va bank
    Zabłąkany motyl
    Mała Lady Pank

    Z piątku na sobotę
    Idzie raz va bank
    Zabłąkany motyl
    Mała Lady Pank

    Mała Lady Pank
    Mała Lady Pank
    Mała Lady Pank
    Mała Lady Pank
    Nie pytaj jej o nic
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  12. Tańcz Głupia Tańcz / Gościnnie – Maciej Maleńczuk Lyrics Credits
    U "Maxima" w Gdyni
    Znów Cię widział ktoś
    Sypał zielonymi
    Mahoniowy gość

    Boney M. zagrało
    Kelner zgiął się wpół
    Potem odjechało
    Złote BMW

    Tańcz głupia, tańcz, swoim życiem się baw!
    Wprost na spotkanie ognia leć!
    Tańcz, głupia, tańcz, wielki bal sobie spraw!
    To wszystko, co dziś możesz mieć

    Sama tego chciałaś
    Pewnie coś był wart
    Zapłacony ciałem
    Kolorowy slajd

    Tańcz głupia, tańcz, swoim życiem się baw!
    Wprost na spotkanie ognia leć!
    Tańcz, głupia, tańcz, wielki bal sobie spraw!
    To wszystko, co dziś możesz mieć

    Czasem, tak dla hecy
    Lubię patrzeć, jak
    Coraz bliżej świecy
    Ruda krąży ćma

    Tańcz głupia, tańcz, swoim życiem się baw!
    Wprost na spotkanie ognia leć!
    Tańcz, głupia, tańcz, wielki bal sobie spraw!
    To wszystko, co dziś możesz mieć

    Tańcz głupia, tańcz, swoim życiem się baw!
    Wprost na spotkanie ognia leć!
    Tańcz, głupia, tańcz, wielki bal sobie spraw!
    To wszystko, co dziś możesz mieć

    Tańcz, głupia, tańcz!
    Tańcz, głupia, tańcz!
    Tańcz, głupia, tańcz!
    Tańcz, głupia, tańcz!
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
  13. Minus 10 W Rio / Gościnnie – Katarzyna Nosowska Lyrics Credits
    Co to za dom?
    Może powie mi ktoś
    Jakim cudem się znalazłem w nim?
    Wszystko tu jest, nawet dziecko i pies
    Tylko nie ma okien ani drzwi
    Nad głową moją ktoś wykleił strop
    Gazetami sprzed dwudziestu lat
    Leżąc na wznak przed oczami mam
    Z "ekspresiaka" wciąż nagłówki dwa

    "Minus 10 w Rio"
    "Dżuma w Santa Fe"
    Wszystko obok mija
    Jak wariata sen

    Eh, dużo bym dał!
    Gdybym prawdę choć znał
    Ile czasu jestem w domu tym?
    Gdzieś spoza ścian
    Gdy się wsłuchać to gra
    Gitarowe solo Alvin Lee
    Dziecko ma rok
    Długie włosy i wzrok
    Pokerzysty, gdy zakłada blef
    W pokoju psa taka cisza wciąż trwa
    Jakby się do skoku czaił lew

    "Minus 10 w Rio"
    "Dżuma w Santa Fe"
    Wszystko obok mija
    Jak wariata sen

    "Minus 10 w Rio"
    "Dżuma w Santa Fe"
    Wszystko obok mija
    Jak wariata sen

    Co to za dom?
    Może powie mi ktoś
    muz. J. Borysewicz; sł. A. Mogielnicki
pl_PLPolish